Wczasy odchudzające są usługą turystyczną kierowaną do osób dorosłych. Głównym ich celem zawsze jest utrata wagi, jednakże nie jest to jedyna korzyść, jaką można uzyskać za sprawą wzięcia w nich udziału. Programy przygotowuje się zwykle w taki sposób, by były one maksymalnie atrakcyjne dla osób w każdym wieku i ze zróżnicowanymi problemami. Wczasy odchudzające pomagają więc ogólnikowo zadbać o wygląd, samopoczucie i stan organizmu.
Bardzo ważną częścią każdych wczasów odchudzających są zajęcia sportowe pozwalające na spalanie nagromadzonych w organizmie kalorii. To dzięki nim uczestnicy turnusu mogą szybciej chudnąć, przy okazji dbając o swoją kondycję i prawidłowy wygląd skóry. Klasyczne ćwiczenia szybko się jednak nudzą. Nikt nie chce codziennie wykonywać takich samych treningów, polegających na robieniu zwykłych przysiadów czy pajacyków. Uczestnicy wczasów odchudzających zachęcani są jednak do aktywności fizycznej na wiele nietypowych sposobów. Mogą brać udział w zajęciach jogi czy sztuk walki, a także chodzić na piesze wycieczki po okolicy, a zimą jeździć na nartach.
W trakcie odchudzania zmianie ulega także struktura i wygląd skóry. Jeżeli odpowiednio wcześnie się o nią nie zadba, z czasem wskutek tracenia wagi będzie ona tracić swoją jędrność i atrakcyjną prezencję. Wczasy odchudzające pozwalają więc na korzystanie z szeregu wspaniałych zabiegów kosmetycznych. Można na nich relaksować się w jacuzzi czy poddawać ujędrniającym masażom, a także korzystać z sauny, która dodatkowo przyspiesza spalanie kilogramów poprzez zmuszanie organizmu do produkowania większej ilości energii.
Ważną częścią wczasów odchudzających są też zajęcia typowo integracyjne, do których wszyscy są zachęcani. Niemalże każdego dnia turyści mogą brać udział w różnego rodzaju wydarzeniach, za sprawą których lepiej się poznają i miło spędzają czas. Ogniska czy dyskoteki bądź wspólne wyjścia do muzeum pomagają się odprężyć. Wypoczęty człowiek ma natomiast zawsze więcej siły do tego, by aktywnie walczyć o lepszy wygląd ciała.
Raczej przeciwieństwo moich wczasów, na których w ogóle nie przywiązuje wagi do spożywanych kalorii.